Pewnie już o tym pisałam nie raz, ale jest trochę takich miejsc, gdzie naprawdę warto wybrać się z dzieckiem. Nowe Zoo w Poznaniu łączy obie te kwestie, po pierwsze z wózkiem można spacerować po dużym terenie ( nawet podjechać kolejką- wózki też zabierają, chociaż my osobiście wybieramy piesza drogę) a starsze dzieci mogą się wybiegać.
Ceny w tygodniu różnią się od tych weekendowych. W tygodniu normalny to 15 zł a ulgowy to 8 zł. Weekend dla dorosłych to 20zł a dla dzieci 10. Jeżeli macie większa rodzinkę można kupić rodzinny za 50 zł ( 2 dorosłych oraz do czwórki dzieci, jeśli posiadacie kartę dużej rodziny, liczba dzieci nieograniczona:) ). Ale istnieje tez inna możliwość. Planujecie jeszcze odwiedzić Nowe Zoo? Bilet do końca 2016 roku kosztuje 70 zł dla naszej rodzinki. Tyle, że bilet rodzinny nie obowiązuje w weekendy. Nam bilet zwrócił się po dwóch wyjściach (z nadwyżką). Poza tym bilet można pożyczać w rodzinie i znajomym, nie jest imienny i można go śmiało eksploatować.
Co warto zobaczyć w Zoo? Oczywiście różne zwierzęta:) Nasz brzdąc od przekroczenia wejścia ciągnie nas z hasłem ” do słoni”. Lubimy także odwiedzać surykatki, nietoperze, foczki i wciąż polujemy na tygrysa. jeszcze ani razu nie udało nam się go całego zobaczyć (widziałam przy innych odwiedzinach w zeszłym roku). Rzecz jasna żyrafy, nosorożec i małpy równie ciekawe. Ale co wyjście inne zwierzę przykuwa uwagę i staje się tym- wyjątkowym.
-Mamo, czy foki jedzą dzieci?
– Nie, jedzą ryby.- Kawałek dalej.
– Czy żyrafy jedzą dzieci?- przy wybiegu dla żyraf.
– Nie synku, jedzą rośliny!- Pytanie powtarza się przy wielu wybiegach aż tu….
– Czy Niedźwiedź je dzieci?
– Chyba nie.
– A widzisz, nie wiesz wszystkiego o zwierzętach- Zafrasowana matka doszła do wniosku, że musi się szybciej edukować, bo niedźwiedzie mogą pożreć dzieci, zwłaszcza te marudne.
Obowiązkowe miejsce to Motylarnia! Tu można spełnić swoje marzenie o wielkim, pięknym jak dłoń motylu, który siada nam na dłoni! Niemożliwe? Spróbujcie! Nie jest to dodatkowo płatne, naprawdę warto!
Wszędzie, latem znajdują się punkty z jedzeniem. W razie zapotrzebowania na wodę czy napoje warto. niestety nie polecam kupowania lodów.
My już mamy zaplanowaną kolejną wycieczkę do Zoo, członkowie rodziny korzystają razem z naszymi pociechami z Biletu rocznego a my z przyjemnością spędzamy z nimi czas.
Oczywiście miejscem obowiązkowym są dwa punkty: plac zabaw oraz mini Zoo:) Naprawdę można tam spędzić cały błogi dzień! Nowe Zoo w Poznaniu naprawdę się opłaca zarówno finansowo jak i pod względem dostępnych atrakcji!
Mama wielu pasji, zawsze zajęta jakimiś nowymi pomysłami i projektami. Uwielbiam odkrywanie świata z moimi dziećmi, naukę poprzez zabawę, kreatywne niespodzianki i wspólne gotowanie. Blog to miejsce, w którym dzielę się własnymi doświadczeniami i wiedzą! Zapraszam!
I jestem chyba w tym samym miejscu co cztery lata temu, kiedy na świat przyszedł nasz pierwszy synek. Teraz to już duży chłopak, jak sam uważa, czyli nasz starszy mały skrzat. Zacznijmy od porodu… Hmmmm […]
Dodaj komentarz