Prosty do bólu a jaki smaczny. Koktajl w dwóch wersjach. Piłam w obu i wielkiej różnicy smakowej nie widzę. W pierwszej wersji użyłam krowiego mlek ( 1 szklanka), dwóch bananów, saszetki czekolady rozpuszczalnej. W drugiej wersji mleko sojowe i kakao rozpuszczalne niesłodzone, za to 1 banan więcej. Mam zamiar zostać przy wersji sojowej, jest o wiele bardziej pożywna i zdrowsza. Podaję obie, ponieważ równie dobrze smakują mnie i mojemu dziecku!
Taki koktajl naprawdę syci, trochę mnie to zaskoczyło, jestem podjadaczem i myślałam, że zaraz będę głodna. Okazał się doskonałym drugim śniadaniem! Myślę, ze wypróbuję go na podwieczorek:)
Czekolada i banany to coś co uwielbiam, więc chyba muszę koniecznie spróbować.