Maluszek z zaciekawieniem przyglądał się karuzeli dla dzieci w galerii handlowej. Za namową babci próbowałyśmy posadzić małego na koniku, misiu itd. A gdzie tam! Anchelito wyrywał się jak nie wiem co! Żaden go misiu czy konik nie przekonywał.Po co nam coś takiego. Mamo!
Wszystko jasne. Gdy mały zobaczył czerwo autko, nie można go było powstrzymać. I nie miało nawet znaczenia to, ze zabawka nie działa! Nie wiele potrzeba, żeby mieć trochę radości.
No tak, mama powinna zapamiętać. AUTKA! to jest podstawa zabawy!
Zapraszam na moje pierwsze CANDY. Do wygrania gra edukacyjna CYFERKI PLUS i zabawka dla niemowlaka. Agnieszka
http://superdzieciaczki.blogspot.com/2013/09/candy-candy.html
Jakie te dzieci mądre, same potrafią wybrać tylko trzeba dać im szanse i oczywiście nic na siłę:)