To nie jest jakaś daleka historia z telewizji czy gazety. Razem z mamą Julii pracowałyśmy kiedyś w jednej szkole. Wtedy właśnie dowiedziałam się od Ani, że zbiera pieniążki na rehabilitację swojej córki. Postanowiłam wtedy oddać swój 1% na konkretne dziecko. Wraz z mężem często oddajemy pieniądze na fundacje i organizacje pozarządowe. Ale tu mam przed sobą nie jakąś niepewną fundację, nie wielki konglomerat, gdzie setki dzieci czekają na możliwość pokazania się w reklamie, ale konkretną osobę i rodzinę, która podporządkowała życie choremu dziecku.
Oto kilka słów od Ani i jej męża:
„Jesteśmy rodzicami 10-letniej niewidomej dziewczynki, która cierpi też na mózgowe
porażenie dziecięce. Julia urodziła się przedwcześnie, z wagą 1100g. Długo walczyła o
życie, a potem o zdrowie. Dobrze już wie co to ból, cierpienie, zabiegi operacyjne i
pobyty w szpitalach. Od samego początku robimy wszystko, aby zapewnić jej lepsze
życie. Dziecko jest pod stałą opieką wielu specjalistów (neurolog, rehabilitant,
logopeda, muzykoterapeuta).
Choć postrzega świat innymi zmysłami, Julia jest pogodna, uśmiechnięta i bardzo
ruchliwa. Każdy jej dzień to intensywna rehabilitacja i terapie usprawniające.
Największe postępy w rozwoju Julci widoczne są na turnusach rehabilitacyjnych, w
czasie których poddawana jest wielokompleksowej rehabilitacji (hipoterapia,
dogoterapia, zajęcia na basenie, logopedia i inne).
Mimo, iż oboje z mężem pracujemy (mamy jeszcze 16-letniego syna), to koszty
leczenia, a głównie wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne, przekraczają nasze możliwości
finansowe.
Bardzo pragniemy, aby to, co już osiągnęła z tak wielkim trudem nie poszło na marne.
Tylko dzięki wielokompleksowej, wielozmysłowej i systematycznej rehabilitacji, Julia
ma szansę lepiej funkcjonować i polepszyć swój stan zdrowia; mimo swojej
niepełnosprawności. Dlatego zwracamy się do Państwa z ogromną prośbą o pomoc w
dofinansowaniu do turnusów rehabilitacyjnych.
Za każdą okazaną pomoc serdecznie dziękujemy”.
To nie jest żadna akcja w stylu prześlij mi pieniądze na konto a może jakieś dziecko będzie miało rehabilitację!Twój i mój 1% przekazywany jest Fundacji z konkretnym zaznaczeniem na kogo te pieniążki mają iść. Można dokonać wpłat bezpośrednio na konto fundacji:
Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym ,,Słoneczko’’
Stawnica 33, 77-400 Złotów
89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 z dopiskiem na leczenie Julii Pazgan, 52/P
Jak wypełnić PIT?
Mam nadzieję, że znajdzie się kilka osób, które swój krzyżyk w picie poświecą Julce:)
Dodaj komentarz